Autor |
Wiadomość |
<
Komisariat policji S.T.A.R.S
~
Broń (do wszystkich)
|
|
Wysłany:
Pon 16:12, 29 Gru 2008
|
|
|
|
Leon schował naboje do kieszeni, nóż zaś do kabury przypiętej do paska od spodni(tam był handgun ten drugi, ale go sprzedałem).
Leon wyszedł z szatni, po czym udał się do szatni damskiej, zaczął przeszukiwać szafki.
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:13, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Znalazł koronkowe stringi(należące do Jill ofkorz) i na pólce kartę członkostwa Jill.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:18, 29 Gru 2008
|
|
|
|
Leon wziął stringi i kartę, po czym udał się na schody.
Zombie już na niego czekały, ale były zbyt głupie by wejść schodami.
Leon schował handgun, wyjął Remingtona, po czym stanął na schodach około 1.5 metra od Zombie tak, żeby nie mogły go dosięgnąć.
Leon wycelował i strzelił trzy razy.
Każdy strzał oddany był w inną stronę, by każde Zombie zostało trafione.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:19, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:23, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
~~CRITICAL~~
Zombie odlatują a ich flaki lataja po pomieszczeniu.
______________________________
Leon S. Kennedy
Stracona amunicja:3(strzelba)4(handgun)
Stracone HP:0
Stracone SP:0
Krwawienie lub zatrucie:nie
Exp:310
Kasa:34$
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Pon 16:24, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19:43, 29 Gru 2008
|
|
|
|
Leon wyszedł z komisariatu i biegiem udał się do Merchanta.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 20:46, 29 Gru 2008
|
|
|
|
Richard wszedł do swojego gabinetu.Dla bezpieczeństwa w jednej ręce trzymał handuna.Zaczął przeszukiwać wszystkie półki i szafki.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 21:02, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Znalazł tam kurtke przeciwdeszczową,złoty łańcuszek z nieśmiertelnikiem oraz paczkę papierosów.
Ostatnio zmieniony przez Game Master dnia Pon 21:02, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 7:28, 30 Gru 2008
|
|
|
|
Richard wziął tylko nieśmiertelnik i paczkę papierosów.Po cichu opuścił swój gabinet i udał się do Merchanta.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 16:23, 31 Sty 2009
|
|
|
|
Joseph po odwiedzeniu merchanta udał sie na komisariat w poszukiwania jakieś silnej broni zaczą przeszukiwać szafki w jednej z nich znalazł ...
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 16:54, 31 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 19:21, 31 Sty 2009
|
|
|
|
-kurde drugi magnum? wzią go i biegiem poszedł do merchanta
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:05, 01 Lut 2009
|
|
|
|
Barry po pobycie w szpitalu wszedł do komisariatu i udał się od razu do zbrojowni. Wszedł do pomieszczenia i podszedł do pierwszej szafki przeszukując ją w celu znalezienia ammo do anacondy. Znalazł w niej...
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:06, 01 Lut 2009
|
|
|
|
Barry znalazł srebrny zegarek i 7 sztuk ammo do anacondy.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:08, 01 Lut 2009
|
|
|
|
Weście, będziesz miała czym strzelać Cindy- Barry wyciągnął anaconde i od razu ją załadował. Po chwili w drzwiach stanął...
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:09, 01 Lut 2009
|
|
|
|
Wygenerowano: Spider
Burton zobaczył w drzwiach zmutowanego pająka który był 2 razy wiekszy od niego.
|
|
|
|
 |
|