Czy ktoś ocalał...(Dla wszystkich)

-Cholera jasna!!!-Krzyknął Leon, po czym zaczął zwiewać.
Nie miał najmniejszych szans z tą bestią.

Administrator

Bestia była strasznie wolna,a Leon tak uciekał że go nie złapała swoją długa ręką.

W końcu Leon znalazł się obok schodów prowadzących do metra.
Wyszedł przez nie i uciekł jak najdalej od metra.

Leon wrócił. Przy wejściu przeładował broń, zarówno handguna jak i Ithacę, po czym wszedł do metra.
Zaczął się rozglądać.
-Cicho, zbyt cicho-Pomyślał.
Podbiegł do pociągu, po czym za pomocą łomu otworzył drzwi.
Wszedł i rozejrzał się po wagonie.

Administrator

Zobaczył tam kobiete modlącą się.

Leon podszedł ostrożnie do niej. Ostatnim razem trafił na Regenerationa.
-Proszę pani, nic pani nie jest?-Powiedział.

Administrator

-Co czy ktoś tu jest???
Kobieta była niewidoma.

-Normalna kobieta, jak dobrze-Pomyślał.
-Spokojnie, zabiorę panią w bezpieczne miejsce-Powiedział, a po chwili wyjął PDA.
-Hunnigan, przyślij helikopter obok wejścia do metra, znalazłem niewidomą kobietę, możliwe, że jest zarażona, więc na wszelki wypadek weźcie szczepionkę, tylko się pospiesz...-Powiedział, po czym schował PDA.
Wyprowadził kobietę z metra, wyjął Ithacę i czekał.

Administrator

Kobieta rzeczywiście była zarażona to była kwestia kilku minut.
-R-re-redakcja gazety,szafka,dziwny przedmiot.

-Słucham?-Powiedział i zobaczył, że kobieta traci przytomność.
-Szlag, gdzie ten helikopter?

Administrator

Helikopter przyleciał,zdążył na czas.

Leon chwilę stał i patrzył jak zaszczepiają niewidomą kobietę, po chwili helikopter odleciał.
-Redakcja gazety, hmmm-Pomyślał, po czym udał się do redakcji gazety.

Administrator

~~CIVILIAN SAVED~~

EXP:200

Richard podszedł do jednego z wagonów.Otworzył drzwi łomem i z handgunem w ręce wszedł do niego.Usłyszał jakieś odgłosy w następnym wagonie.Zaczął iść w stronę drzwi.Powoli je otworzył i zobaczył...

Administrator

Wygenerowano: 2 Hunter Y.

Zobaczyzł nową żabią odmiane hunterów,które były gotowe do ataku.