Autor |
Wiadomość |
<
Park
~
W drodze do fabryki śmierci Part II "Wkurwiajacy Nemesi
|
|
Wysłany:
Sob 17:23, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
"Rebecca, co robimy?" Spytał naturalnie Billy, nie zn ajac miasta, nie mógł inicjować żadnej misji.
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 17:35, 30 Sty 2010
|
|
|
|
-Czeka nas jeszcze długo przeprawa musimy minac jeszcze 2 takie kamienie...-Dodała.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 17:37, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
"Prowadź więc."- odrzekł Billy.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 17:40, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Nagle zza rogu ulicy wyskoczyło 15 brain suckerów..
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 17:59, 30 Sty 2010
|
|
|
|
Hunk przebiegając zauważył sytuacje
-kurwa, czy ja zawsze musze się wpieprzyć w jakieś gówno? Chociaż im pomogę...
Bez ostrzegania "kolejnych nieznajomych" próbuje z przykucnięcia trafić któregoś z potworów. Wystrzeliwuje 15 celowanych pocisków
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:59, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:32, 31 Sty 2010
|
|
|
|
-Jasna cholera "nie mam Ammo!"
Rebecca wystrzeliwuje spore ilosci ołowia w brain sucker'ów..
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:46, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
[Messacre] Brain suckery po przejściu terapii szokowo-ołowiowej przestały być groźne. [exp. 250] W krótkofalówce Rebecci [tylko jej była włączona] rozległ się głos Carlosa. - Tu Carlos gdzie się podziewacie? Weźcie ze sobą zapas aspiryny bo mnie głowa boli. Przez chwile było słychać jak Carlos zwija się z bólu a po chwili. Głuche uderzenie ciała o ziemię. Po odgłosie uderzenia było słychać głosy zbliżających się zombi. Jęki i wycie zombiaków.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:49, 31 Sty 2010
|
|
|
|
-carlos odezwij sie, Carlos!!
-Pójde sama bez Bill'yego...
Rebecca biegła ile sił w nogach spogladajac za siebie..biegła na cmentarz..
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:54, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:51, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
W krótkofalówce cisza. Po chwili z horyzontu zniknęli Billy i komandos. Szybkim biegiem dotarłaś na cmentarz. Słyszałaś jęki zombi takie same jak w krótkofalówce. Pisz na cmentarzu
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:14, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
"Czekajcie, sami n ie dacie rady!" Billy biegnie za Rebeccą, obawiając się ze wszystko może być czymś w rodzaju pułapki.
Ostatnio zmieniony przez Billy Coen dnia Nie 18:21, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|